24-10-2017
W sierpniu 2017 roku dr Marek Wasiluk – specjalista medycyny estetycznej i założyciel warszawskiego Centrum Nowoczesnej Triclinium, przystąpił do egzamin kończącego studia MSC in Aesthetic Medicine (studia magisterskie z Medycyny Estetycznej) w szkole Barts and The London School of Medicine and Dentistry na prestiżowym uniwersytecie, Queen Mary University of London i studia ukończył z wyróżnieniem! Jest obecnie jedynym polskim absolwentem tych studiów i stał się tym samym najlepiej i najbardziej wszechstronnie wykształconym specjalistą medycyny estetycznej w naszym kraju i jednym z najleiew wykształconych na świecie!
Polskie realia
Doktor Marek Wasiluk od początku swojej kariery zawodowej kładł bardzo duży nacisk na odpowiednie wykształcenie. Nie wszyscy o tym wiedzą, ale w Polsce nie ma specjalizacji z medycyny estetycznej. Lekarz każdej specjalizacji (np. zarówno dermatolog, okulista jaki i stomatolog) może nim zostać pod warunkiem, że będzie chciał się samodzielnie kształcić w tym kierunku. Na potrzeby tej stosunkowo nowej gałęzi medycyny, zostały utworzone dla lekarzy podyplomowe studia, z medycyny estetycznej, na przykład na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym.
dr Marek Wasiluk jest absolwentem tych studiów. Dodatkowo ukończył w Polsce Podyplomową Szkołę Medycyny Estetycznej PTMeiAA. Już wtedy doceniono jego wiedzę dlatego stał się członkiem Polskiego Towarzystwa Medycyny Estetycznej i Anti-Aging i brał udział w opracowywaniu przez Towarzystwo programu certyfikacji lekarzy medycyny estetycznej. Od 2008 roku współpracuje z Centrum Kształcenia Podyplomowego Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego i jest wykładowcą na studiach podyplomowych, szkoli w ten sposób nowe pokolenia specjalistów.
Prestiżowe, brytyjskie studia
Dr Wasiluk ciągle poszerza swoją wiedzę z medycyny estetycznej, nie tylko praktyczną ale i teoretyczną, czerpiąc ze światowych standardów. Dlatego zdecydował się na prestiżowe studia podyplomowe z medycyny estetycznej w Wielkiej Brytanii. Mowa o kierunku Msc in Aesthetic Medicine w szkole Barts and The London School of Medicine and Dentistry na Queen Mary University of London.
Jak sam mówi, do wyboru kolejnych w jego edukacji studiów, skłonił go ich program i standard naukowy. Są to pierwsze tego typu studia w Anglii, ale i jedne z nielicznych na świecie, kształcące w kierunku medycyny estetycznej na poziomie studiów magisterskich, których pełna edycja kończy się zdobyciem tytułu Msc – Master of Science, czyli magister medycyny estetycznej. –Gdyby nie odmienność polskiego systemu specjalizacji, mając ukończone studia MSC i praktykę zawodową mógłbym się zarejestrować w Izbie Lekarskiej jako specjalista medycyny estetycznej. Niestety w Polsce nie ma specjalizacji „medycyna estetyczna – tłumaczy dr Marek Wasiluk.
Sam Uniwersytet Queen Mary Universal of London to znajdująca się w centrum Londynu, jedna ze 125 najlepszych uczelni świata (według Times Higher Education i Top Universities) i historycznie pierwsza uczelnia w Anglii kształcąca w kierunkach medycznych. Jej początki sięgają XII wieku. Skończyło ją wielu znanych i cenionych m.in: Parkinson (zdiagnozował chorobę Parkinsona), John Langdon Down (zdiagnozował zespół wad genetycznych zwany od jego nazwiska zespołem Downa), Jonathan Hutchinson czy Graham Chapman (członek grupy Monthy Pythona, a z wykształcenia lekarz), a także legendarna fikcyjna postać dr Watson z Sherlocka Holmesa J
Wyższy poziom kompetencji
Jednak nie tylko o sam tytuł i prestiż chodzi, lecz przede wszystkim o wiedzę i umiejętności. O tym jak bardzo jest to wyspecjalizowany kierunek i jak dobrych lekarzy kształci, niech przemawiają same fakty:
Całe studia to prawie dwa tysiące godzin nauki, kilkanaście prac zaliczeniowych do napisania i egzaminów cząstkowych do zdania. Kilka lat kształcenia w kierunku tylko medycyny estetycznej, zwieńcza praca dyplomowa i egzamin. Końcowy wynik to suma wszystkich tych składowych.
Trzeba podkreślić, że dr Marek Wasiluk jest jak do tej pory jedynym Polakiem, który ukończył studia Msc in Aesthetic Medicine w szkole Barts and The London School of Medicine and Dentistry i to w dodatku z wyróżnieniem! Co mu to dało? – Poziom kształcenia był bardzo wysoki i cały czas mnie to pozytywnie zaskakiwało, ale też dawało mnóstwo cennych informacji i umiejętności. Wiedza, o którą się wzbogaciłem jest unikalna, bardzo porządkuje to, co już było mi znane, ale też to, czego jeszcze nie wiedziałem lub nie do końca rozumiałem, i od początku studiów korzystam z niej intensywnie w mojej pracy, tworząc autorskie metody, których moim zdaniem nikt w Polsce nie jest w stanie powtórzyć, oraz usprawniając metody, które znam. Te studia maję też jedną bezcenna zaletę w porównaniu z innymi studiami, jakie ukończyłem – uczą myślenia i kojarzenie faktów, a nie zapamiętywania wiedzy teoretycznej. Patrząc na intensywność tych zajęć i czas, jaki poświeciłem na naukę, rozumiem, że trzeba być bardzo zdeterminowanym, aby takie studia robić, nie rezygnując z normalnej pracy. Ale to co moim zdaniem wyróżnia dobrego specjalistę medycyny estetycznej, która rozwija się niezwykle szybko, to ciągłe i co ważne solidne dokształcanie się. To się opłaca i jest dostrzegane przez pacjentów, którzy często pytają mnie skąd ja tyle rzeczy wiem i dlaczego są dla mnie oczywiste zagadnienia, o których inni lekarze nie mają za bardzo pojęcia. Lekarze, którzy poprzestają na tym, czego się nauczyli i czego się uczą na krótkich szkoleniach i warsztatach organizowanych przez firmy produkujące i dystrybuujące sprzęt i preparaty, bo na nic innego nie mają czasu, zatrzymują się w rozwoju i są mniej skutecznie. Ja dziś mam satysfakcję bycia na innym poziomie kompetencji – opowiada dr Marek Wasiluk.
Dla dobra wszystkich
Dr Marek Wasiluk jest wielkim pasjonatem swojego zawodu. Nie tylko stale poszerza swoją wiedzę m.in. dzięki której osiąga wspaniałe rezultaty terapii w swoim Centrum Medycyny Nowoczesnej Triclinium i jest nazywany przez pacjentów lekarzem od trudnych przypadków, bo pomaga tam gdzie inni zawiedli, ale też chce dzielić się swoim doświadczeniem z innymi specjalistami i edukować Polki i Polaków w zakresie korzystania z dobrodziejstw medycyny estetycznej.
Dlatego nieprzerwanie i konsekwentnie od ponad pięciu lat prowadzi blog ekspercki pod adresem marekwasiluk.pl. Ma on grono prawie 50 tys. czytelników i 100 tys. odwiedzin w skali miesiąca. To jedyna taka witryna w polskiej blogosferze i jedyny lekarz, który tak chętnie i bezinteresownie wychodzi do ludzi i jest otwarty na dialog. Robi to nie tylko dlatego, że ma wiedzę, ale też dlatego, ponieważ uważa, że zwiększanie świadomości pacjentów i profesjonalistów korzystnie wpływa na wyższą jakości całej branży i większe bezpieczeństwo zabiegów. Codziennie dostaje dziesiątki maili i komentarzy z pytaniami, od osób, które nie mają się do kogo zwrócić po wiarygodne informacje lub po pomoc. Nie pozostaje na nie obojętny.
Dodatkowo swoją wiedzę postanowił spisać i wydać w formie książki pt. „Medycyna estetyczna bez tajemnic”, która pojawiła się w księgarniach w 2015 roku nakładem Wydawnictwa Lekarskiego PZWL. To nie tylko pierwsze tego typu, tak szerokie i kompleksowe kompendium wiedzy na temat medycyny estetycznej, ale również bardzo ciekawa opowieść, wciągająca czytelnika w tajniki poprawiania urody. Co ważne, napisana jest w sposób, który z pewnością zainteresuje zarówno pacjentów, jak i samych specjalistów. Książka cieszy się dużym zainteresowaniem o czym świadczą ciągłe dodruki i stałe utrzymywanie się na liście bestsellerów w kategorii medycyny estetycznej.
Poza tym jest gościem licznych prelekcji oraz bardzo chętnie współpracuje z mediami, bo wie, że tylko dzięki wspólnej pacy Polki mogą liczyć na wiarygodne informacje o tym jak dbać o siebie, swoją skórę i co ważne jak sobie nie zaszkodzić.